Trening autogenny

Trening autogenny

Trening autogenny to jeden z metod skutecznego i szybkiego odprężenia ciała. Został opracowany przez niemieckiego psychiatrę i psychoterapeutę – Johannesa Heinricha Schultza. Trening ten składa się z sześciu ćwiczeń relaksacyjnych wykonywanych w różnych pozycjach. Trening ma na celu wywołanie w osobie ćwiczącej przede wszystkim uczucia ciepła i płynnego, równomiernego oddechu. Wówczas organizm całkowicie się odpręża.

Przy wykonywaniu ćwiczeń relaksacyjnych, bardzo ważne jest przyjęcie odpowiedniej pozycji ciała, tj. pozycji leżącej, siedzącej lub półsiedzącej. Na stojąco trudno się odprężyć, dlatego ta pozycja nie jest brana pod uwagę.

Pozycja leżąca

Ubieramy się w luźne, nieopinające ubranie, najlepiej w dres. Następnie kładziemy się na łóżku lub na podłodze, na macie. Jeśli odczuwamy chłód, okrywamy się kocem. Pod głowę podkładamy jakieś podwyższenie, np. w postaci niskiej poduszki. Ramiona odsuwamy od tułowia, oczy zamykamy. Nie myślimy o problemach, skupiamy uwagę na czymś przyjemnym. Wszystkie złe myśli odrzucamy. Jeśli lubimy słuchać muzyki, ponieważ wpływa ona na nasze odprężenie, możemy włączyć spokojną, melodyjną muzykę w tle. Ta chwila jest tylko dla nas. Zadbajmy o to, by nikt nam nie przeszkadzał, najlepiej zamknijmy się w pokoju i odpłyńmy na krótką chwilę…

Pozycja siedząca

Siadamy na wygodnym krześle lub fotelu z rękoma swobodnie opadającymi na poręczy. Nogi wyciągamy na podnóżek, aby ulepszyć krążenie krwi. Rozluźniamy mięśnie, zamykamy oczy. Staramy się wyrównać oddech. Pozostajemy w takiej pozycji na kilka minut i skupiamy się na tym, by maksymalnie się odprężyć.

Pozycja półleżąca

Potrzebne będzie siedzisko bez oparcia, np. taboret. Siadamy w taki sposób, by głowa opadała całkowicie w dół, podobnie jak ręce. Na plecach robimy specjalnie garb, tzn. zginamy się w kłębek, plecy wyginamy maksymalnie do tyłu. Nogi uginamy lekko w kolanach lub prostujemy je, by zapewnić odpowiednie krążenie krwi. Oczy zamykamy, mięśnie rozluźniamy, tak jak w ćwiczeniach opisanych wyżej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*