W dzisiejszych czasach ludzie są coraz bardziej zabiegani i zestresowani. Nadmierny stres powoduje, że jesteśmy coraz mniej wydajni i coraz bardziej podatni na infekcje oraz dosięgają nas różne problemy zdrowotne. Ważnym elementem ćwiczeń w medytacji relaksacyjnej jest umiejętność rozluźnienia się. Powinno się zachować przy tym odpowiednią sprawność umysłu, czyli należy znaleźć równowagę pomiędzy stanem rozluźnienia a koncentracją. Umiejętność ta pozwoli wykonywać efektywniej wszelkie zadania.
Przykładowe ćwiczenie w medytacji relaksacyjnej
Ćwiczenie można wykonywać w pozycji leżącej lub siedzącej z prostym kręgosłupem.
Krok 1. Obserwuj całe ciało, zwracając szczególną uwagę na miejsca, które są najbardziej napięte.
Krok 2. Zacznij w myślach powolne odliczanie od 20 do 1, co pozwoli na większe skupienie.
Krok 3. Skieruj swoją uwagę na poszczególne partie ciała, poprzez wysłanie do nich energii płynącej ze swojego umysłu.
Na początek ukierunkuj myśli do lewej nogi i powtarzaj sugestię: „rozluźniam moją lewą nogę, moja lewa noga rozluźnia się, moja lewa noga staje się ciężka, moja lewa noga staje się coraz cięższa, coraz cięższa…, moja lewa noga jest już tak ciężka, że nie mogę jej teraz podnieść”.
Krok 4. Wczuj się w ten rejon ciała i intuicyjnie odczytaj wrażenia, które się w nim pojawią.
Krok 5. Cały tok postępowania należy powtarzać także w innych rejonach ciała tj.: z prawą nogą, lewą i prawą ręką, mięśniami bioder, pośladków, brzucha, pleców, szyi oraz z mięśniami twarzy.
Ćwiczenie to pozwala na dotarcie do mechanizmów podświadomości, więc nie należy za wszelką cenę rozluźniać mięśni. Mantrę należy powtarzać w oparciu o przekonanie, że wybrany rejon ciała rozluźnia się i staje się coraz cięższy jedynie pod wpływem powtarzania myśli i przykuwania uwagi. Po kilku minutach powtarzania sugestii, należy przez chwilę obserwować doświadczenia, które pojawiają się w danej partii ciała.
Przedstawione powyżej ćwiczenie z medytacji relaksacyjnej oparte jest głównie na rozluźnieniu wszystkich partii mięśni. Relaksacja może jednak sięgać głębiej – aż do rozluźnienia narządów wewnętrzych, układu krążenia, układu oddechowego oraz umysłu.